O streamowaniu gier
Wywiad z H@nq'ą Goora1ką o streamowaniu gier
Hania zgodziła się udzielić Gamingzone Piła krótkiego wywiadu mającego na celu zachęcić pilskich e-graczy do nierzadko trudnej i żmudnej pracy. Jak twierdzi “Drodzy Pilanie, czas już pokazać się z tej dobrej strony na lokalnej scenie, np. na turnieju Mech Lan w CS-GO”. Posiada własny kanał na Twitchu, korzysta z najnowszego komputera z procesorem i9, z monitorami Iyama G-Master GB2488HSU Red Eagle i LG Flatron W2240S-PN, z grafiką Gigabyte GeForce RTX 2080, z pamięcią HyperX 16GB 3200MHz, itd. W młodzieżowym slangu nazywa się, że ma czym „popykać”.
Zapytałem Hanię, czy faktycznie tylko “wypasiony” komputer w e- sporcie jest najważniejszy? Czy zdradzi czytelnikom jakie cechy charakteru wyróżniają dobrego e-gracza? I ile czasu należy dziennie ćwiczyć? Takie i podobne pytania zadałem Hani streamerce z Twitcha. Serdecznie Was zapraszam do zapoznania się z punktem widzenia mojej bohaterki na temat e-sportu i nie tylko. Hania to bardzo kontaktowa osoba, z dużym poczuciem humoru i dystansem do siebie. Każdego odwiedzającego jej kanał, a będącego na czacie wita słowami , np. “Hejka naklejka”.
Jak większość z Was wie, komputer, żeby zacząć streamować , taki must have to sprzęt przede wszystkim wydajny. Nie musi to być nie wiadomo jaki pecet, postarajcie się jednak o kompa z dobrym procesorem, jeśli i5 to nowszej generacji, np. 9 – tej, 10- tej, dobrej grafice, np. GTX 1660 w technologii DLLS, ważne jest także stabilne łącze internetowe – najlepiej przewodowe, dobre oświetlenie i dźwięk, sprawdźcie u siebie PING. Dobrze mieć także laptopa do wyświetlania chatu i odpowiadania. Chyba, że uruchamiacie „streamka” jak śpicie, albo się kąpiecie, he, he,he. Jakiś sposób na zarobienie paru groszy może to i jest, no i wydłużenie streama za „donajty”. Myślę jednak, że nie ma co zawracać sobie tym głowy.
Jakie cechy charakteru powinny charakteryzować dobrego e-sportowca? Zapytajcie o to „Pashę”, albo IZAK’A, albo chłopaków z ich teamu Banditos&Emeritos, może Wam odpowiedzą. Na pewno w e-sporcie trzeba się wyzbyć ego, tu nie ma ja, tylko jest my! Trzeba myśleć, przewidywać 2-3 ruchy przeciwnika naprzód, mieć dobry refleks, być cierpliwym. Żeby być dobrym graczem komputerowym liczą się tak naprawdę 3 rzeczy: trzeba ćwiczyć, trzeba długo ćwiczyć, trzeba jeszcze raz bardzo długo ćwiczyć. Warto też przyglądać się innym zawodnikom, podpatrywać zagrywki.
Nie ukrywam, grając na Twitchu, gdy spełnisz już wymagania samej platformy, ale i widzów, zarobisz pieniądze na, m. in. subskrycjach. Ilość subskrypcji zależy wyłącznie od Ciebie, dla przykładu, jeżeli subskrybcja, wg Twitcha kosztuje 5$ to połowa tej kwoty teoretycznie trafia do Ciebie, przemnóż to razy ilość subskrybentów, jaką możesz się pochwalić. Ważną kwestią jeśli chodzi o finanse są „donacje”, czyli bezpośrednie wsparcie od widza, który dziękuje Ci bądź co bądź za Twoją pracę. Istotny jest także system eCPM (ang. effective cost per 1000 impressions), czyli chodzi o płatność za ilość wyświetleń Twoich filmów. Innym, sposobem na zarobek są wyświetlenia bannera na samym streamie, tzw. G2A, polecanie zakupu, np.gry z kodem rabatowym. Otrzymujesz również wsparcie od firm komputerowych, chyba, że jesteś tak dobry, że sponsorują Cię takie znane marki jak Sprite. Zresztą duże firmy dostrzegły już dawno tą zależność, im streamer aktywnie prowadzi swoje kanały w social mediach, po prostu profil „żyje” i ma dużą liczbę followersów, tym większa szansa na to, że Cię dostrzegą. Poza tym, jeśli chcesz mieć subskrybentów, widzów na prawdę zainteresowanych Twoim streamem, musisz mieć to coś, ciekawą osobowość, buduj po prostu z nimi relację, wchodź w interakcje.
Na jakich turniejach można było zobaczyć Cię w akcji i czy osiągnęłaś jakiś znaczący sukces?
Jeśli sądzisz, że brałam udział w turnieju Poznań Game Arena to muszę Cię rozczarować. Od kilku już lat gram w CS:GO z przerwami, spotykam się ze znajomymi graczami na Twitchu i trenujemy, niestety, szczerze się przyznaję, za mało czasu poświęcam na ćwiczenia. Praca zawodowa mnie ostatnio pochłania i widać tego skutki. W 2016/2017 brałam udział w MISTRZOSTWACH POLSKI SZKÓŁ W E-SPORCIE ONLINE teamów żeńskich organizowanym przez supergameesport i miasto Konin. Niestety, nie osiągnęłam jakiegoś spektakularnego sukcesu, mentalnie człowiek słabo był przygotowany. W tym sporcie potrzebna jest mocna psychika, przyznam się szczerze, że podczas tego turnieju nie była to moja mocna strona. Jako Entry-Frager byłam za mało agresywna.
Powiedz internautom ile czasu zajmuje Ci przygotowanie do turnieju?
Oczywiście sam reżim treningowy jest ważny, choć nie mniej ważny jest harmonogram Twoich ćwiczeń, np. w CS:GO ćwiczenia taktyczne, rzucanie smoke’ów, skracanie pozycji, wywiązywanie się z roli w drużynie, np. Kapitan- dowódca, to on wydaje rozkazy, dba o finanse teamu, po meczu przesyła screeny, notatki z rozgrywki z uwagami. Jak mawia Izak, przygotowując się do turnieju wybierzmy odpowiednie mapy treningowe w Workshopie na Steamie i ćwiczmy, aby podnieś “swojego skilla”. Czy rzucanie “dymów” na bombsite, czy ćwiczenia dotyczące “pamięci mieśniowej”, strzelanie do botów, ćwiczenie refleksu, aimu, koordynacji, itp. sprawia, że jesteśmy w stanie się lepiej przygotować do turnieju. Nie powiem niczego odkrywczego w tym względzie .
Ostatnio, kiedy rozmawialiśmy grałaś w CS:GO. Potrzebowałaś jakieś odmiany? Spostrzegłem, że obecnie streamujesz 5city. Zdradzisz internatom, czy masz jakąś strategię na tą grę?
Zapewne znasz kultowe GTA i wiesz o czym jest ta gra. Większość z nas jest ciekawa co by się stało, gdybym nie przestrzegała prawa, np. nie płaciła za towar w sklepie, albo nie uiściła rachunku kelnerowi w restauracji za obiad, itp. Można sobie tylko to wyobrazić, prawda? I dlatego to gra wyobraźni, roleplay czyli odgrywamy rolę jak w prawdziwym życiu. Podstawą jest umiejętne wchodzenie w interakcje z postaciami, nie rzadko z innymi graczami, którzy się w te postaci wcieliły. Ogólnie dobrze jest połączyć się z serwerem mającym wysokie oceny graczy, np. public.fivecity.net WL-OFF
Stremując grę, np. CS:GO, pozornie tylko siedząc przed komputerem, nie czułaś nigdy dyskomfortu, że zawodowy e-sportowiec może zarabiać więcej niż mama i tata razem wzięci?
Rodzicom to ja przede wszystkim dziękuję za zrozumienie, za to, że mi pomogli, nie tylko pood względem finansowym, ale i mentalnym i za to, że granie w gry komputerowe to nie tylko zabawa.. Co prawda nie zostałam zawodowym e-sportowcem, nie “przytulałam” kilkudziesięciu tysięcy miesięcznie, ale dzięki społeczności Twitcha, streamowaniu gier i mojemu chłopakowi zostałam programistą. A zaczęło się właśnie od streamowania Counter Strike’a Global Offensive.
Komentowałaś również rozgrywki w CS:GO. Co Tobie dostarcza więcej emocji?
Wielu graczy komentuje zagrania innych zawodników, aby tym samym przyciągnąć do swojego streama więcej widzów i jest to zrozumiałe.To swoisty magnes relacjonowanie zawodów e-sportowych, a niektórzy, jak, np. wspomniany tu IZAK twierdzi, że “komentator musi żyć rozgrywkami, to motor napędowy każdego turnieju.” Wcale tego nie ukrywam, IZAK jest przykładem godnym naśladowania. Samo granie, czy udział w turnieju LAN-owym to wielkie emocje, a dobry komentarz potrafi to tylko podkręcić. Polecam posłuchać jego komentarza podczas Majora w Counter-Strike’u, to są prawdziwe meczowe emocje.
Czy reguły rządzące e-sportem takie jak codzienny, ciężki trening, przemyślana taktyka, strategiczne podejmowanie decyzji przekładają się na Twoje życie w realu?
Przede wszystkim grając w drużynie e-sportowej, np. uczestnicząc w turnieju LAN- owym pracujesz w zespole i dla zespołu, dajmy na to w CS-ie pełniąc rolę Entry-fragge’a, musisz znać dane mapy, wiedzieć gdzie mniej więcej ustawi się przeciwnik, jeśli jesteś już na bombsite, dajesz informacje pozostałym w zespole, gdzie może być przeciwnik, czy przechodzi na drugi bombsite, itd. Grasz, tzw. pierwszego. A w życiu, na pewno to pomaga, wiesz przecież jak ważna jest odpowiedzialność za siebie i innych. Prozaiczną sprawą jest utrzymanie porządku na biurku, ponieważ wiele rzeczy zbędnych przeszkadza, krępuje ruchy, nie zdobywasz przez to odpowiedniej ilości fragów i nie wygrywasz. W życiu też jest podobnie, ważne aby być uporządkowanym. E-sport nauczył mnie też konsekwencji. Aby podnieś “skilla” musiałam ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć, tak jak w realu – jak chcesz być w czymś dobry, to trenuj i nie narzekaj. Na streamie bądź też miłym, to zawsze procentuje.
Co, oprócz dodatkowych pieniędzy, daje Ci e-sport? Czy dzięki streamowaniu na Twitchu spotykasz ciekawych ludzi?
Jesteś monotematyczny. Częściowo odpowiedziałam Ci na te pytanie, streamowanie, np. CS-a pozwala spotykać ciekawych ludzi o podobnych zapatrywaniach na e-sport. Ostatnio rozmawiałam z widzem nt komentowania CS:GO, spójrz na przykład zawodów w Katowickim Spodku Inter Extreme Sports. Fenomen, nagrodą było 100 tyś. dolarów, ale nie to jest najważniejsze. Turniej ze względu na dużą ilość zgłoszonych zawodników został podzielony na zawody w Dota2, Starcrafta i CS-a, o chętnych do oglądania na żywo nie wspomnę. I to był właśnie taki widz, który potrzebuje ekstremalnych przeżyć, takiego komentu, aż motylki w brzuchu poczuje. Komentarz e-sportowy jest niezwykle dynamiczny, wymaga specjalistycznej wiedzy, analiz merytorycznych danej rozgrywki, analiz taktycznych.
Nie będę więcej poruszał tematów związanych z, tzw. "prozą życia". Zapytam o Twoje początki? Czy było to gdzieś w kafejce internetowej w małym miasteczku, podobnie jak PashaBiceps? Po szkole grałaś non stop do późna? W weekendy przez "bite" 2 dni?
Gdy zaczynałam swoją przygodę ze streamowaniem gier na Twitchu, nie było to takie popularne. Nie wielu graczom udawało się zatrzymać na streamie chętnych oglądających jak grasz. Teraz wygląda to inaczej. Najbardziej cieszy mnie fakt, że na swoim niewielkim kanale (7500 subskrybentów) spotykam ludzi myślących podobnie, lubimy się czasami pośmiać z wielkich tuzów polskiego e-sportu,np. z naszej “Złotej Piątki”, albo lapsusów komentatorów, np. Kubika i Morgena. Po prostu, lubię z tymi ludźmi pogawędzić, czy w wekeend, czy w jakieś święto, albo, gdy chcesz się po pracy odstresować. Pamiętam, że nie zawsze było tak kolorowo – początkowo, kiedy streamowałam CS-a przez kilka godzin, hejterzy na czacie “podnosili” mi ciśnienie, ich niewybredne komentarze, wymądrzanie się, przyprawiało mnie o stres, nie ukrywam. Trzeba mieć skórę hipopotama, jak to w życiu – “psy szczekają, a karawana jedzie dalej”. Podobnie do Jarka “PashyBicepsa” też pochodzę z małego miasteczka, ale z Wielkopolski, nie przesiadywałam bite 2 dni w kafejce internetowej i nie jestem zawodowym graczem CS:GO.
Czy gry komputerowe towarzyszą Ci od dzieciństwa? Lubisz rywalizować z innymi graczami przez internet?
Raczej szeroko pojęta informatyka, w rodzinie mam administratorów sieci, robotyków i dlatego. Czegoś szukałam w internecie i w ten sposób natknęłam się na forum Counter Strike’a. W jednym z wątków była mowa o streamowaniu, Twitchu, podrzebnym do tego sprzęcie, o zwoływaniu się sąsiadów z bloku, by “popykać” sobie w CS-a. Ot, taka luźna rozmowa. Minęło trochę czasu, a ja mam swojego “streamka”.
Co będzie, w/g Ciebie lepsze, ćwiczenia 8 h gry na fortepianie, czy może 10-cio godzinny trening przed komputerem w CS:GO?
Ponieważ mój stopień umuzykalnienia jest kiepski, tzn. rozróżniam kiedy ktoś gra na fortepianie, lub nie, zdecydowanie postawie na 10- godzinny trening w CS-a, z przerwą treningową na siłownie – biceps i “kaloryfer” musi być.
Czy mogłabyś zachęcić e-graczy z Piły, zwłaszcza zdolnych, młodych talentów, do jeszcze większego zaangażowania na streamie? Cierpliwości tak ważnej w e-sporcie, wytężonych treningów, bo przecież w Pile, jak co roku odbywa się turniej Mech Lan w CS:GO?
Skoro w Pile odbywa się lokalny turniej LAN-owy, zaangażowani, młodzi ludzie i wszyscy miłośnicy komputerowego grania z hasłem “bić mistrza” niech próbują. Jest szansa zaistnieć na lokalnej scenie, jak to mówią “być znanym i lubianym”. Na pewno będą ciekawe nagrody, no i to okazja do nawiązania interesujących znajomości. Nabrać doświadczenia, oswoić się ze stresem i zwiększyć pewność siebie. Może połkniecie bakcyla i uda się Wam zostać profesjonalnym graczem gamingowym? Celebryci stawiają na e-sport, np. Gortat, Podsiadło, dlaczego to na Was nie mieliby postawić wielkich pieniędzy. Próbujcie!